Gdy tylko zobaczyłam ofertę z różnymi organizerami na przechowywanie kosmetyków i biżuterii w Biedronce, to aż oczy mi się zaświeciły. Nie tylko ze względu na ich rewelacyjną cenę, ale też ze względu na naprawdę niezły design. Skusiłam się tylko na jeden model, który dla mnie jest idealny. Zapraszam dalej na prezentację.
Każda z Was, która próbowała znaleźć coś ładnego, co pomoże nam zorganizować chociaż część kosmetyków, wie ile takie akcesoria potrafią kosztować. Sama niedawno rozglądałam się za nimi na allegro, ebay'u i kilku azjatyckich stronach. Niestety najtańsze z nich przekraczały 50zł, a i tak nie byłam do nich przekonana. Dlatego też nie mogłam uwierzyć w biedronkową cenę 9,90zł! Nie znalazłam nigdzie żadnego
organizera taniej.
W ofercie było 6 różnych modeli, każdy na inne produkty lub biżuterię. Ponieważ bardzo rzadko noszę błyskotki to ich kolekcja jest zbyt marna by wymagała "szkatułek" ;) Co innego kosmetyki. Większość z nich mam posegregowane w białych pudełkach po Glossybox'ach. Nie mogłam się jednak oprzeć prostej formie tego organizera i w końcu stanął w moim pokoju. Jak widać niżej, kociak musi zaaprobować każdy nowy zakup...według własnych kryteriów.
Jest wykonany z lekkiego, bardzo wytrzymałego i przezroczystego plastiku. Wydaje mi się, że nawet czyszczenie wszystkich zakamarków nie będzie problemem. Początkowo myślałam, że będzie ciut większy, jednak jest ok. Pudełka zostały trochę odciążone i w końcu wszystkie szminki mają swoje przegródki.
Nawet gdybym chciała umieścić w nim najpotrzebniejsze kosmetyki do codziennego makijażu, nie udałoby mi się to. Po pierwsze przegródki na pędzle są zbyt płytkie na długie rączki. Po drugie jak pomieścić w nim podkłady, pudry i róże? No gdzie? Wybrać tylko jeden? No chyba, że tak. U mnie lepiej jednak się sprawdza box, wybieram to co mi dziś lepiej odpowiada. Plusem są przegródki na szminki, ewentualnie mniejsze lakiery. Dla mnie strzał w 10! Szminek mam niewiele, często je gdzieś wrzucam i znikają mi z oczu na dłuższy czas, przez co zapominam ich używać. Teraz mam je na widoku i same kuszą!
Oto jak postanowiłam wykorzystać mój organizer. W podłużnych przegródkach znajdują się liner, kredki do oczu i brwi. Dodatkowo pęsetki, bo też często mi giną. Obok błyszczyki i kredki do ust. Niżej na największej półce masełka do ust i błyszczyk z Golden Rose. Schodki zajęły oczywiście szminki. Jak widać nie jest to duża kolekcja, ale w końcu ma swoje miejsce i wszystkie mam pod ręką. Na górę wrzuciłam preparaty do codziennej pielęgnacji paznokci. Muszę o nie teraz mocno dbać i nie mam czasu grzebać za nimi w moich pudłach. Na samym dole znajduje się oliwka do skórek i moje trzy mini modelki ♥ Minusem tych przegródek jest ich rozmiar, 2-3mm więcej i zmieściłaby się każda przeciętna buteleczka lakieru.
Jestem z niego i tak bardzo zadowolona! Dobre wykonanie, wygląd i cena to jego wielkie atuty. Myślę, że ich kształt pozwoli każdej z Was dopasować do niego to co chcecie wyeksponować lub potrzebujecie mieć pod ręką. Toaletki nadal nie mam, ale pierwszy organizer już jest ;) Ciekawa jestem czy i Was skusiła Biedronka?
P.S. Przypominam jeszcze o trwającym na blogu WIOSENNYM ROZDANIU! Wystarczy kliknąć w baner poniżej ;)
Bardzo fajny organizer :-) Ja niestety nie mogę już na taki natrafić, powykupowałyście wszystkie ;-)
OdpowiedzUsuńJa swój wypatrzyłam dopiero w innym mieście ;) U mnie ich też już nie było.
UsuńJa skusilam sie tylko na ten na waciki;)
OdpowiedzUsuńTen na waciki jest śliczny! Jednak póki nie mam toaletki to nie mam też tyle miejsca na ładną ekspozycję. Nadal mocno zazdroszczę Ci Twojego białego cuda ;)
Usuńmam ten sam i wszystko w im fajnie uporządkowane :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem z niego zadowolona, głównie ze względu na szminki ;)
Usuńu mnie w biedronce ani śladu po nich ;) nic dziwnego, są świetne!
OdpowiedzUsuńDobre rzeczy szybko się rozchodzą ;)
UsuńŚwietnie sobie to wszystko zorganizowałaś :-)
OdpowiedzUsuńWidać, że jesteś poukładana :)
OdpowiedzUsuńtaki na najpotrzebniejsze rzeczy, bo trochę mały :/
OdpowiedzUsuńZa duży nie jest, ale właśnie na takie najpotrzebniejsze rzeczy sprawdza się idealnie ;)
UsuńTeż czegoś takiego potrzebuję bo jak na razie moje kosmetyki są w całym domu ;)
OdpowiedzUsuńJa także zakupiłam ;-)
OdpowiedzUsuńNie no jak nic musze dzisiaj pójść i zobaczyć czy u mnie jeszcze są ! Tak mnie wszyscy nimi kusza na lbogach, ze chyba nie dam rady :D
OdpowiedzUsuńTeraz to może być ciężko, tym bardziej w dużych miastach ;)
UsuńRany, ale szał z tymi organizerami z Biedronki - za chwilę wyskoczą z mojej lodówki;)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji - zapraszam do mnie na bloga.
Mam post o pięknych bransoletkach:
Na hasło"Spinki i Szpilki" - 10% rabatu:)
Ja ze swojej lodówki za to muszę chyba wygrzebać jakiś sposób na spam w komentarzach ;)
UsuńNawet niezły ten organizer, ale u mnie w biedronce nigdy nie ma nic fajnego, więc oczywiście organizerów też nie znalazłam :/
OdpowiedzUsuńMoże to i lepiej, bo nie miałabym miejsca na niego, a nawet połowy kosmetyków by nie zmieścił ;)
Fajnie go zagospodarowałaś:) jestem chyba jedyną z blogerek, która się nie skusiła na te organizery:)
OdpowiedzUsuńswoją drogą widzę preparat do usuwania skórek z Wibo, jesteś z niego zadowolona? Jak się u Ciebie sprawdza?
dzisiaj byłam w tkmaxxie i widziałąm ideantyczne za 40 zł :(
OdpowiedzUsuńniestety u mnie w biedronce już ich nie ma ..
Widzę,że wszystkie się rzuciły na te organizery bo w Biedrze już nie ma ani jednego;p Jak dla mnie taki organizer jest stanowczo za mały;p
OdpowiedzUsuńU mnie zeszły wszystkie... Byłam w każdej biedronce i nie było :( Ehh Liczę na to, że w niedługim czasie będą znów dostępne, skoro to taki hit :):)
OdpowiedzUsuńObserwuję! :*
Mam taki sam i jestem mega zadowolona! Moje kosmetyki są nareszcie pod ręką :)
OdpowiedzUsuńMam ten sam organizer i jest rewelacyjny. Kilka dni temu widziałam go również w TK Maxie za uwaga 40 zł!
OdpowiedzUsuńmuszę się wybrać do biedronki i przyjrzeć się tym organizerom. szkoda tylko, że większość kosmetyków się do nich nie zmieści. ja swoją kolorówkę przechowuję w plastikowym organizerze (który chyba skierowany był w stronę panów i przeznaczony na trzymanie gwoździ itd) i super się sprawdza, nie kosztował też dużo. a resztę w pudełeczkach ;) bardzo żaluję , że nie mam toaletki :( wtedy jakoś łatwiej byłoby coś zorganizować :D
OdpowiedzUsuńAchh, szkoda, że w mojej Biedronce organizery nie były dostępne :(
OdpowiedzUsuńTeraz w niektórych trafiają się podobno w niższej cenie, ale osobiście jeszcze na nie nie trafiłam.