BALEA - KREM DO RĄK

Witajcie w to ciepłe  wiosenne popołudnie! Jak tam nastroje po weekendzie? Dzisiaj mam dla Was recenzję produktu, który swoim owocowym zapachem idealnie wpasowuje się w wiosenny klimat. Jest to krem do rąk mojej ukochanej marki Balea, który otrzymałam w drugiej ambasadorskiej paczce od drogerii Cytrynowej. Jeżeli chcecie dowiedzieć się czy zachwycił mnie tak jak inne produkty tej marki, to zapraszam na recenzję.

WIOSENNY NUDE

Pierwsze pączki na drzewach, błękitne niebo i zmiana czasu na letni przypominają mi, że nadchodzi długo wyczekiwany czas: WIOSNA! Oczywiście nie mogło jej zabraknąć też na moich paznokciach.

Czy byłyście już na pierwszym spacerze? Ja tak i powoli przygotowuje  się na nowy ciepły sezon. W dzisiejszym poście recenzja nowego lakieru i instrukcja dzisiejszego zdobienia. Zapraszam na prosty i szybki sposób na różany manicure ;)

BANIA AGAFII - MASECZKA DO TWARZY Z IRYSEM SYBERYJSKIM

Dzisiaj mam dla Was recenzję produktu idealnego dla tych, którzy marzą o wiosennym orzeźwieniu na twarzy. Jest to ekspresowa orzeźwiająca maska do twarzy z irysem syberyjskim - Bania Agafii rosyjskiej marki Pervoe Reshenie. Jeśli jesteście ciekawe produktu i tego jak się u mnie sprawdziła to zapraszam do dalszego czytania.

MIĘTOWE LOVE

Nie wiem jak Was, ale mnie co roku wiosną nachodzi tylko jedna myśl: CHCĘ PASTELI! Przy okazji mojego rozdania <KLIK> zapytałam Was o Wasze typy na wiosenny obowiązkowy kolor/y w manicurze. Patrząc pobieżnie już widzę, że moje chciejstwo mydlanych barw nie jest odosobnionym przypadkiem ;) Oczywiście po konkursie zrobię podsumowanie Waszych typów ;) Dziś mam dla Was pierwsze zdobienie po reaktywacji Paznokciowego Team'u w iście wiosennych barwach! Zapraszam na Miętowe Love ;)

BIOLUUXE - KREM NA DZIEŃ I NA NOC

Witajcie! Pogoda nadal w kratkę i akurat dzisiejszy dzień nie należy do tych słonecznych. Jednak nawet jeśli za oknem szaro, dzięki dobrej pielęgnacji przynajmniej na twarzy możemy poczuć wiosenne orzeźwienie ;)  Dzisiaj mam dla Was podwójną recenzję rosyjskich kremów BIOLUXE. Odżywczy krem na noc z organicznym ekstraktem z avokado otrzymałam w drugiej ambasadorskiej paczce od drogerii Cytrynowej. Wersja nocna tak mi się spodobała, że na stronie Cytrynowej postanowiłam zamówić także tonizujący krem na dzień z ekstraktem z zielonej herbaty. A jeśli jesteście ciekawe jak się u mnie sprawdziły to zapraszam dalej ;).

IKAT NAILS - PAZNOKCIOWY KLUB TYDZIEŃ 16

Po wczorajszym marudzeniu na brak czasu w końcu zebrałam się w sobie i znalazłam 30 minut na nowy projekt w Paznokciowym Klubie. W tym tygodniu panował IKAT NAILS! Dziś opowiem Wam czym jest i jak postanowiłam go wykorzystać. Zapraszam dalej ;)

VELVET MATTE NR 16 GOLDEN ROSE

Dawno nie recenzowałam dla Was nic z mojej kolorówki. Pudła pełne nowości, wiosennych kolorów a ja nic Wam nie pokazuję :( Nie wspominam o zdobieniach na paznokcie. Brak mi czasu na porządne sesje, nie mówiąc już o zabawie we wzorki :( Moja praca wymaga ode mnie nienagannego mani, najlepiej by nie rzucał się też za bardzo w oczy, więc ograniczam się do położenia odżywki i lakieru. Brakuje mi już czegoś na nich, więc z początkiem tygodnia planuję mały projekcik ;) Podobnie mam z makijażem, również musi być nieskazitelny a do tego trwały! Przy pielęgnacji ust najczęściej służą mi różne masełka i balsamy do ust. Dużo mówię, często piję i wiem z doświadczenia, że każda szminka wymaga poprawek. A na nieestetycznie znikającą pomadkę z ust nie mogę sobie pozwolić. Brr...zresztą kto lubi ten widok? Dlatego zazwyczaj stawiam na naturalne i odżywione usta. 

O szmince Velvet matte od Golden Rose dużo wiedziałam właśnie z blogów i miałam na nią ogromną ochotę! Zanim zdążyłam się po nią wybrać Golden Rose sam obdarował mnie jedną z nich! W ramach nagrody w ich karnawałowym konkursie, dla tych co nie czytali, zapraszam na post <KLIK>.

Już nadrabiam moje zaniedbanie i zapraszam Was na recenzję tej słynnej pomadki ;) Czas sprawdzić czy podoła zadaniom specjalnym. 

ORGANIZACJA KOSMETYKÓW Z BIEDRONKĄ

Gdy tylko zobaczyłam ofertę z różnymi organizerami na przechowywanie kosmetyków i biżuterii w Biedronce, to aż oczy mi się zaświeciły. Nie tylko ze względu na ich rewelacyjną cenę, ale też ze względu na naprawdę niezły design. Skusiłam się tylko na jeden model, który dla mnie jest idealny. Zapraszam dalej na prezentację.

KAKAOWE MASŁO DO CIAŁA BALEA

Jak tam nastroje po weekendzie? Niestety pogoda znowu się zepsuła i czekam na kolejną partię słońca dla poprawy nastroju. Dzisiaj mam dla Was recenzję kolejnego produktu mojej już ukochanej Balei, który samym zapachem potrafi poprawić nastrój. Kakaowe masło do ciała otrzymałam do testowania w pierwszej paczce od Drogerii Cytrynowej i bardzo przypadło mi do gustu!

EYELINER EVELINE LIQUID PRECISION

Witajcie! O Was też dzisiaj wiosna zapomniała? Szaro, buro i pochmurnie, a motywacji do czegokolwiek brak. Nawet aparat nie chciał się dzisiaj ze mną dogadać przez to fatalne światło, a bardziej jego brak. Jednak zebrałam się i postanowiłam napisać dla Was recenzję eyelinera Eveline, który trochę mnie rozczarował (żeby nie było zbyt optymistycznie). Jeśli chcecie się dowiedzieć więcej to zapraszam do dalszej lekturki ;)

WIOSENNE ROZDANIE

Witajcie kochane! Też już wyczuwacie wiosnę w powietrzu? Ja jak najbardziej! Ogromnie mnie to cieszy i postanowiłam złamać swoje postanowienie. Chciałam nagrodzić Was rozdaniem po pół rocznym blogowaniu, jak widać 5 miesięcy to też dobra okazja :D Dlatego przygotowałam dla Was małe wiosenne rozdanie! Serdecznie zapraszam!

PHENOME NOURISHING BATH & SHOWER

Wiosna już chyba zawitała do nas na dobre, a przynajmniej mam taką nadzieję. Żegnając zimę wspomnę dzisiaj o produkcie z trochę wyższej półki, który wygrałam w Wielkim Świątecznym konkursie u Lilinaturalna. Żel pod prysznic marki Phenome otrzymałam razem w Warmingiem, o którym możecie przeczytać >TU<. Jak już kiedyś pisałam bardzo lubię odwiedzać stronę internetową Phenome, za ich szczegółowe informacje o produktach i składnikach w nich zawartych. Design marki również przykuwa wzrok, ponieważ jest prosty i elegancki, czyli to co lubię ;) Jeżeli chcecie się przekonać jak spisuję się żel od Phenome, to zapraszam do lektury.

WIOSENNE ZAKUPY

Korzystając z wolnego dnia postanowiłam wyskoczyć na pierwszy wiosenny spacerek po mieście. Cudownie wyjść bez ciężkich, zimowych ubrań i pogrzać się w pierwszych ciepłych promieniach. Przy okazji odwiedziłam kilka drogerii by odświeżyć kosmetyczkę i sprawdzić czy pojawiło się już coś nowego w ich ofercie. Pogoda i towarzystwo dzisiaj mi dopisało, a jeśli chcecie się przekonać z czym wyszłam i czy moje zakupy się udały to zapraszam na dzisiejszy post ;)

CYTRYNOWY DZIEŃ KOBIET

Dzisiaj, w taką piękna i słoneczną niedzielę troszkę spóźniony post z okazji Dnia Kobiet, ponieważ wczoraj miałam wiele na głowie i niestety się nie wyrobiłam (za to dostałam od Pana ślicznego tulipanka  spacerując po galerii handlowej) ;). Z racji, że my kobiety swoje święto powinnyśmy obchodzić przez cały rok, nie tylko przez jeden dzień i dbać o siebie oraz swoje ciało, chciałam się pochwalić kolejną paczką, jaką dostałam na 8 marca od drogerii Cytrynowej. A w paczce znowu same wspaniałości!

KREMOWY PEELING DO TWARZY Z ALOESEM BALEA

Dzisiejszej recenzji doczekał się wreszcie peeling do twarzy Balea, który otrzymałam w pierwszej paczuszce od drogerii Cytrynowej. Co do peelingu, nie jest to produkt, który stosujemy codziennie, a raczej raz na tydzień (ja czasem stosuję częściej bo moja skóra nie należy do wrażliwych), dlatego potrzebował dłuższego okresu testowania. Jeśli chcecie się dowiedzieć jak się u mnie sprawdził, zapraszam do lektury ;)

MASKA DO WŁOSÓW KALLOS KERATIN

W dzisiejszym poście chciałabym przedstawić Wam recenzję maski do włosów, którą upolowałam jakiś czas temu w drogerii HEBE. Jest to maska węgierskiej firmy Kallos z keratyną i proteinami mleka.  Kiedyś czytałam opinie na temat tej maski, jednak do tej pory przechodziłam obok niej obojętnie. Zdecydowałam się na nią głównie ze względu na nie najgorszy skład, bo szczerze mówiąc nie spodziewałam się wtedy, że zdziała jakieś super cuda na moich włosach, ale zawsze warto wypróbować coś nowego.

PIERWSZE ZAKUPY W BORN PRETTY STORE

Przeglądając wiele blogów każda z nas pewnie natknęła się na kilka niezłych akcesoriów prosto z Bornprettystore. Nie ukrywam, że i mnie zaintrygowała szeroka oferta, niskie ceny i częste promocje. Pod koniec stycznia zdecydowałam się w końcu na sprawdzenie zakupów z Chin na własnej skórze ;) Oto co wpadło do mojego koszyka i jak przebiegły całe zakupy.

KARNAWAŁOWA PACZKA OD GOLDEN ROSE

Koniec karnawału zbliża się nieubłaganie, przed nami ostatkowy weekend, a to ostatnia szansa żeby się jeszcze porządnie zabawić ;) Dlatego właśnie w dzisiejszym poście chciałam się pochwalić torebką podarunkową od Golden Rose, którą dostałam w nagrodę za moje karnawałowe zdobienie paznokci (dla przypomnienia, możecie je zobaczyć >TU<).