Dziś mam dla Was kolejną propozycję na karnawałowe paznokcie. Tematem przewodnim są szmaragdy i złoto. Ubiegły rok chyba każdej lakieromaniaczce minął na odkrywaniu piaskowych lakierów. Moimi ulubionymi są Wibo, mają odpowiednią fakturę, świetnie kryją i są wytrzymałe. Złoty piasek z Lovely też skradł moje serce, dlatego postanowiłam stworzyć z ich pomocą ombre manicure.
Początkowo zastanawiałam się nad połączeniem złota z turkusem lub niebieskim, jednak gdy w paczuszce od zjemciklapki znalazłam Tribal Colour w ślicznym miętowo-turkusowym odcieniu wiedziałam, że to czas by na moich paznokciach zagościły szmaragdy. Ta trójka pomogła mi w tym projekcie.
Paznokcie pomalowałam najpierw jedną warstwą Lovely Snow Dust nr 1. Następnie użyłam gąbeczki na którą nałożyłam po pasku z każdego koloru i zaczęłam topować płytkę. Musiałam powtórzyć nakładanie kilka razy by uzyskać efekt dobrego krycia. Bardzo chciałam by przejścia między kolorami były płynne i w sumie faktura piasków mi w tym pomogła. Nie pokryłam ich na koniec żadnym topem, ponieważ mani pięknie sam się iskrzy i jest trwały. Zdjęcia zrobiłam w 3 dniu noszenia i tylko na jednym palcu lakier delikatnie starł się z krańca paznokcia.
Zdjęcia robiłam przy naturalnym oświetleniu, ale w sztucznym świetle skrzą się i błyszczą nawet mocniej. Kolory nabierają głębszego tonu, a brokat mieni się przy każdym ruchu. Przyciągają wzrok i stają się prawdziwą biżuterią na paznokciach.
W tym tygodniu postanowiłam też dołączyć do Paznokciowego Klubu na blogu frambuesa-beauty. Idealnie się złożyło bo motywem na ten tydzień jest właśnie ombre! Już nie mogę się doczekać nowych wyzwań i inspiracji.
Jak Wam się podoba taki mani? Lubicie połączenie złota z odcieniami zieleni i turkusu? Kusiło mnie też sprawdzenie złoto-niebieskiej lub złoto-czerwonej wersji, jednak ta druga wydaje mi się bardziej świąteczna niż karnawałowa. Wiem, że nie wszyscy lubią tak "bogate" zdobienie, w sumie mamy tu ombre, piaskową fakturę, złoto i brokat. W karnawałowym szaleństwie jednak wszystko powinno się błyszczeć i przyciągać wzrok. A jak Wy uważacie?
Świetne ombre! Bardzo podoba mi się piasek z Wibo, muszę na niego zapolować i sama zrobić takie mani :D
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) Uwielbiam ten piasek nr 4, ma cudowny kolor i pasuje do wielu pomysłów na mani ;)
UsuńTakiego ombre jeszcze nie widziałam, podoba mi się ;)
OdpowiedzUsuńJa właśnie też nie, ale byłam ciekawa połączenia złota z zielenią ;)
Usuńpięknie Ci wyszło! ja musze czekać aż chociaż centymetr mi paznokcie odrosną.. :(
OdpowiedzUsuńGenialny efekt, ja właśnie się boję troszkę robić ombre z piaskowych lakierów ;)
OdpowiedzUsuńWbrew pozorom nie jest trudniej, piasek nie pozwala na przedostanie się kolejnej warstwy koloru na 100% i bazowy kolor zawsze troszkę prześwituje. To ułatwia płynne przejścia ;)
UsuńCudowne mani!!! (;
OdpowiedzUsuńA i się przyczepie - to nie ombre to gradient! Błagam nie popełniajcie tego błędu dziewczyny.!
UsuńCzyli ombre jest wtedy gdy stopniujemy jeden kolor? A gradient kilka? Serio, nie zwracałam na to uwagi nigdy i chętnie dowiem się jak jest. ;)
UsuńPaznokcie a'la królowa lodu :)
OdpowiedzUsuńTy to masz talent! super to wygląda :)
OdpowiedzUsuńwow przepiękne :))
OdpowiedzUsuńPiękne paznokcie! :) Lakier też niczego sobie.
OdpowiedzUsuń